Z powodu występowania w obronie byłego senatora Kancelaria Prezydenta zgłasza nadal zastrzeżenia wobec kandydatury Ćwiąkalskiego na ministra sprawiedliwości. – Adwokata nie można oceniać przez pryzmat spraw, które prowadzi, lecz jak je prowadzi. Lepszy jest wybór doświadczonego profesora prawa niż niedouczonego aplikanta prokuratorskiego – mówi „Rz” znany warszawski mecenas Marek Małecki.
więcej informacji: http://www.rp.pl/artykul/69072.html